Witam.
Pani Gabrielo pani sytuacja jest dość mocno skomplikowana,i najpierw musi poradzić sobie pani z emocjami.Raz że jest pani w ciąży, i dwa razy silniej przeżywa pani niepowodzenia, dwa to sytuacja materialna też nie jest najwspanialsza. Problemem jest to,że pani bardzo boi się samotności ,zresztą czas ciąży powinien być czasem radosny dla obojga partnerów a pani została sama, i nie dziwi fakt ,że jest pani rozgoryczona. Karty pokazują ,że emocjonalnie wróci pani do równowagi w 2-3 miesięcy po porodzie.Ważne jest aby skupiła się pani na tym jak sobie radzić w pojedynkę niż na tym jak szybko znaleźć partnera czy jak zrobić ,aby poprzedni wrócił.Taki tok myślenia to błędne koło,pani musi skupić się na tym co jest tu i teraz .Karty pokazują,że nie zabraknie na pani drodze komplikacji i nieporozumień,powinna pani w pierwszej kolejności uporządkować sprawy formalne,nie dawać się wciągnąć w jakieś gierki z byłym partnerem (przyznam szczerze ,że bardzo brzydko pokazuje mi się jego osoba ) . Wiem ,że pewnie usłyszała już to pani od najbliższych ,ale trzeba wziąć się w garść i przejąc inicjatywę. Tarot odpowiada -największe lęki są w Twojej głowie,sytuacja nie jest taka najgorsza,to Twoje wyobrażenie o niej powodują lęk.
Pani sobie poradzi,i to na pewno ,w momencie kiedy przestanie się pani bać.Podejrzewam ,że to właśnie będzie ten czas ,który wskazuje Tarot,kiedy dziecko będzie już na świecie i z dwojga z Was ,ono będzie najbardziej bezbronne i potrzebujące opieki.Sprawy w miarę dobrze wyglądają już na początku przyszłym roku,jeśli jednak chodzi o pani sferę uczuciową,to dopiero coś drgnie na lepsze przy końcu 2020r. Proszę pani Gabrielo nie porównywać tego co się dzieje z końcem świata,bo jest pani silną i rozsądną kobietą ,tylko trzeba zacisnąć pięści i przeć do przodu.
Pozdrawiam.
 
.

Witam.
Pani Gabrielo pani sytuacja jest dość mocno skomplikowana,i najpierw musi poradzić sobie pani z emocjami.Raz że jest pani w ciąży, i dwa razy silniej przeżywa pani niepowodzenia, dwa to sytuacja materialna też nie jest najwspanialsza. Problemem jest to,że pani bardzo boi się samotności ,zresztą czas ciąży powinien być czasem radosny dla obojga partnerów a pani została sama, i nie dziwi fakt ,że jest pani rozgoryczona. Karty pokazują ,że emocjonalnie wróci pani do równowagi w 2-3 miesięcy po porodzie.Ważne jest aby skupiła się pani na tym jak sobie radzić w pojedynkę niż na tym jak szybko znaleźć partnera czy jak zrobić ,aby poprzedni wrócił.Taki tok myślenia to błędne koło,pani musi skupić się na tym co jest tu i teraz .Karty pokazują,że nie zabraknie na pani drodze komplikacji i nieporozumień,powinna pani w pierwszej kolejności uporządkować sprawy formalne,nie dawać się wciągnąć w jakieś gierki z byłym partnerem (przyznam szczerze ,że bardzo brzydko pokazuje mi się jego osoba ) . Wiem ,że pewnie usłyszała już to pani od najbliższych ,ale trzeba wziąć się w garść i przejąc inicjatywę. Tarot odpowiada -największe lęki są w Twojej głowie,sytuacja nie jest taka najgorsza,to Twoje wyobrażenie o niej powodują lęk.
Pani sobie poradzi,i to na pewno ,w momencie kiedy przestanie się pani bać.Podejrzewam ,że to właśnie będzie ten czas ,który wskazuje Tarot,kiedy dziecko będzie już na świecie i z dwojga z Was ,ono będzie najbardziej bezbronne i potrzebujące opieki.Sprawy w miarę dobrze wyglądają już na początku przyszłym roku,jeśli jednak chodzi o pani sferę uczuciową,to dopiero coś drgnie na lepsze przy końcu 2020r. Proszę pani Gabrielo nie porównywać tego co się dzieje z końcem świata,bo jest pani silną i rozsądną kobietą ,tylko trzeba zacisnąć pięści i przeć do przodu.
Pozdrawiam.
 
.