1 odpowiedzi
Witam.
Panie Andrzeju tak naprawdę emocjonalnie ten związek jest wypalony. Nie wiem kto komu(ponieważ nie podaje pan konkretnych dat i inicjałów)ograniczał pewne swobody,kto tu nie czuł stabilności materialnej(wychodzi że partnerka),które z was było nie do końca szczere,ale efekt jest taki ,że jedyne co można zrobić to dążyć do rozstania po którym nie będziemy stąpać po spalonych mostach.Trzeba podzielić między siebie uczciwie i rzeczy materialne i te niematerialne.Dać spokój ,nie szukać winy(nie obarczać się wzajemnie i nie rozdrapywać ran)Na siłę przedłużyć tylko można czas rozstania,ale ono nastąpi.
Twoja odpowiedź