Witam.
Są duże szanse na polepszanie sytuacji w waszym małżeństwie, jednak będzie wymagało to czasu. Obecnie wasza sytuacja jest niejasna, wyczuwa się stan zawieszenia, zatrzymania. Jedno z was (a może nawet oboje) dotarło do punktu w którym zastanawia się czy to jeszcze ma sens. Czy on kocha? Na pewno czuje sentyment, przyzwyczajenie… a może to rodzaj miłości platonicznej. Brak tego czegoś, coś się wypaliło i niestety to od pani będzie zależało jak to dalej się potoczy. Karty radzą wiecej namiętności, spontaniczności… musi pani na nowo zacząć zaskakiwać. Oboje musicie podejść na świeżo do tego związku. Na początek przyda się jednak taka oczyszczająca szczera rozmowa… ale koniecznie poza domem (może to być nawet przy kawie w jakiejs kameralnej kafejce) Jedno jest pewne ten związek ma duże szansę ponownie odżyć, ale wymaga cierpliwości i szczerych chęci.
Pozdrawiam
Witam czy bede jeszcze szczesliwa z mezem czy mniekocha
1 odpowiedzi
Twoja odpowiedź