Mieszkam z pewną kobietą która bardzo źle mi życzy. Czy uda mi sie od niej wyprowadzić i kiedy to nastąpi? Czy poradze sobie finansowo? Zosia 11.8.83
Witam.
Pani Zosiu,chcieć to móc… karty pokazują że wyprowadzka od tej osoby jest jak najbardziej możliwa,tylko czy tak naprawdę pani tego chce?. Energia jest tu dość mocno pogmatwana,gdyż i ona czuje się przez panią w jakiś sposób „krzywdzona” i pani czuje do niej niechęć.Dokładnie tak,jakbyście sobie wzajemnie zgotowały piekiełko.Podświadomie pani wie,że w każdej chwili może zabrać tobołek i wyjść,jednak to piekiełko mimo wszystko daje pani pewien azyl.Kiedy się uda?Wtedy kiedy pani dojrzeje do tej decyzji,że dłużej nie chce się męczyć,wówczas warto zacząć mierzyć siły na zamiary,może zacząć od szukania pokoju do wynajęcia i pracy na cały etat.Tarot odpowiada tak-kiedy podejmie pani świadomie decyzję opuszczenia tego miejsca ,to opuści je pani bezproblemowo,i poczuje pani głęboką ulgę.Musi jednak pani psychicznie nastawić się do tego,że będzie pani sobie radzić dalej sama.Nie będzie kolorowo,bo za wszystko odpowiedzialna będzie pani sama ,ale obawy które teraz panią nachodzą są w pani głowie,to one krępują pani kroki.Poradzi pani sobie i finansowo i emocjonalnie,jeśli jasno i zdecydowania postawi pani sobie właśnie taki cel.
Pozdrawiam.