Ryby

21.02 – 20.03

Symbolem zodiakalnego znaku Ryb są dwie ryby. Nie jedna, a dwie. Jedna nad drugą, głowy w przeciwnych kierunkach.

Nasza Ryba idzie przez życie niezdecydowana, albowiem dwie rybki w godle nie mogą jakoś uzgodnić między sobą postępowania. Zazwyczaj są im potrzebne pewne impulsy od zewnątrz, wpływające na utrzymanie jakiegoś określonego kierunku.

W ogóle ruchy wszystkich ryb zdają się być bezcelowe. Takie pływanie tu i tam. Otóż nasza Ryba też idzie przez życie jakimś dziwacznym zygzakiem. Dwoistość jej natury ciągnie ją raz w tę stronę, raz w tamtą. Co chce jedna rybka (ta w herbie), tego nie chce ta druga i tak w kółko.

Ludzie ze znaku Ryb są trudni do zrozumienia. Nic dziwnego. Któż potrafi wczuć się w takiego oryginała? Taka Ryba zastanawia się na przykład, jaki obrać zawód, czy zostać kupcem lub hotelarzem. W końcu decyduje się na muzyka i… wykłada matematykę w jakimś liceum.

Zaprosisz Rybę na obiad – zgodzi się przyjść. Krótko potem telefonuje, że nie przyjdzie. Kiedy już wszyscy siedzą przy stole, Ryba zjawia się niespodziewanie.

Ktoś zabierze Rybę na wyścigi konne – Ryba pójdzie chętnie, choć nie zna się na koniach. Ktoś jej poradzi, aby postawiła dwadzieścia złotych na pewniaka na „Złotą Strzałę” – Ryba jest zachwycona. Idzie do kasy i stawia na jakąś chabetę Wega, bo słowo to przypomniało jej sławnego francuskiego generała z czasów pierwszej wojny światowej, o którym czytała przed kilku laty. Lecz nazwisko tego oficera brzmi Weygand, a nie Wegand, o czym nasza Ryba nie pamięta. Lecz o dziwo, Wega robi wszystkim niespodziankę i przychodzi pierwsza do mety.

Można powiedzieć, że wiele Ryb dochodzi do właściwych wniosków na podstawie mylnych założeń. Jakby to nazwać? Intuicją? Instynktem?

Ryby miewają przeczucia, jakieś przystępy przewidywania. Nie ma sensu, aby ktoś starał się je odwieść od wsłuchiwania się w ich wewnętrzne głosy.

Większość Ryb to ludzie łagodni i ustępliwi, lecz nikt ich nie przekona, że mogą się mylić, że postępują nielogicznie, nierozsądnie. W takich wypadkach Ryby stają się uparte jak muły.

Ludzie urodzeni w znaku Ryb prawie zawsze lubią muzykę, zgodę i spokój. Często interesują się matematyką. Lubią także morze, sporty wodne, czasem alkohol itp., taniec, marzenia. Interesuje je także okultyzm, sprawy trudne do wyjaśnienia naukowo. Chcąc postawić na swoim, posługują się nieraz narzekaniem i utyskiwaniem, wzbudzającym litość.

Czego Ryby nie lubią? – Właściwie nie ma takiej rzeczy, która by działała Rybom na nerwy, która by je irytowała i doprowadzała do złości. Nieraz występuje u nich małostkowa swarliwość. Może najbardziej uczulone są na chamstwo.

Udzielanie Rybom rad to zajęcie niewdzięczne, nawet wówczas, gdy o te rady proszą. Człowiek ma wrażenie, że rozmawia z dziwakiem. Tymczasem okazuje się, że mimo sprzeczności w charakterze i w postępowaniu, nasza Ryba dochodzi w życiu do czegoś. Tak więc miała słuszność postępując tak, a nie inaczej, choć właściwie, logicznie myśląc, tej słuszności nie powinna była mieć.

Chwilami ma się wrażenie, że przyroda stworzyła Ryby po to, aby nam udowodnić jak mało warte lub wyraziwszy się łagodniej, jak mało konieczne jest logiczne myślenie, konsekwencja w postępowaniu i w ogóle cały porządek naszego świata, na którym opiera się nasze życie i z którego to porządku jesteśmy tacy dumni.

Inteligencja większości Ryb jest mało błyskotliwa, słabo rzuca się w oczy. Może się więc zdarzyć, że niektórzy ludzie, których postępowanie jest trochę obliczone na efekt – na przykład Lew – będą traktowali Ryby z pewnym lekceważeniem. W każdym razie, prawie wszyscy ludzie ze znaku Ryb są pod jakimś względem naiwni. Na ich korzyć należy jednak podkreślić, że w tym znaku spotyka się często matematyków.

Ludzie mają o Rybach zazwyczaj mylne zdanie. Myślą często, że są to typy trochę stuknięte. Tymczasem nieprawdopodobna subtelność, czułość i wrażliwość pozwalają Rybom wyczuwać, przeczuwać, kojarzyć ze sobą fakty, zdarzenia, objawy, zjawiska, tam, gdzie przeciętny człowiek nie czuje i nie widzi niczego.

Często spotyka się w tym znaku jasnowidzów, telepatów, wizjonerów, psychometrów, a także i media, których parapsychiczne zdolności i dziwne umiejętności dzisiejsza nauka u nas neguje tak zwanym „nowoczesnym” światopoglądem naukowym, względnie są dziś jeszcze niemożliwe do wytłumaczenia i wyjaśnienia przy pomocy naszych laboratoriów.

Oczywiście, że Rybom zdarza się popełniać głupstwa, mimo wrodzonej umiejętności przewidywania. Trzeba jednak przyznać, że nawet gdy Ryba postąpi absurdalnie, bezsensownie, później prawie zawsze potrafi z pozornie beznadziejnej sytuacji wywinąć się w jakiś dziwny sposób i stanąć znów na nogi tam, gdzie inny typ człowieka nie dałby sobie rady.

Ludzie ze znaku Ryb często czują pociąg do alkoholu, do narkotyków lub lekarstw. Pod tym względem powinni być ostrożni, nie mają bowiem odporności np. Skorpiona, którego organizm łatwiej znosi wszelkiego rodzaju używki i medykamenty.

Dziewczęta ze znaku Ryb mają charakterystyczną urodę. Delikatne, eteryczne, często roztaczają urok rusałek z bajek Andersena.

Mężczyzna ze znaku Ryb miewa nieraz kaczkowaty, człapiący chód. U kobiet znów obserwujemy lekkość w poruszaniu się. Bywają one często dobrymi tancerkami.

Pod względem ogólnych cech charakteru, kobiety z Ryb nie różnią się wiele od mężczyzn. U obojga widuje się powściągliwość, marzycielskość, nieśmiałość, często bojaźliwość i jakby pewną bezbarwność.

W znaku tym spotykamy jednak, aczkolwiek rzadko, jaskrawe odchylenia od typu przeciętnego. Jako przykład można wymienić sławnych podróżników: Sven Hedina (ur. 19.2.), u którego słońce jest na granicy Ryb i Wodnika oraz Livingstona (ur. 19.3.), mającego słońce na granicy Ryb i Barana. Sąsiadujące obok dynamiczne znaki Barana i Wodnika dały spokojnym Rybom odpowiedni „napęd”, obdarzając je ruchliwością i przedsiębiorczością.

W wojskowości widuje się Ryby bardzo rzadko. W ostatnich czasach urodziło się w tym znaku dwóch sławnych admirałów. Są nimi John Tovey (ur. 7.3.), który zatopił „Bismarcka” oraz Nimitz (ur. 24. 2.), który zniszczył flotę japońską na Pacyfiku. Ten ostatni miał słońce blisko Wodnika, także generał Dwernicki urodził się w Rybach (19.3.1779), mając słońce blisko Barana.

Na ogół jednak rodzą się w Rybach typy chwiejne, niezdecydowane, życiowo nieśmiałe. Słabe, bierne charaktery, podlegające łatwo cudzym wpływom. Brak im stanowczości i energii, gdy chodzi o powzięcie ważniejszych decyzji. Wspomniane wyjątki są rzadkością.

Klasycznym przykładem dla znaku Ryb jest zmarły przed laty profesor Albert Einstein, genialny fizyk i matematyk. W życiu codziennym był on roztargnionym profesorem, naiwnym jak dziecko. W ogóle roztargnionych profesorów spotykamy w Rybach często, genialnych natomiast rzadko. W starszym wieku ludzie z Ryb dość chętnie żyją w osamotnieniu. Nawet gdy są w stanie małżeńskim, mają skłonności do życia w samotności.

W ścisłym gronie najbliższych przyjaciół potrafią Ryby być rozmowne, wesołe i umieją okazać dużo serdeczności i ciepła, albowiem dominującą cechą ich usposobienia jest uczuciowość. W większym towarzystwie Ryby czują się nieswojo. Są onieśmielone i speszone. Może dlatego chętnie piją wódkę w takich wypadkach, dla stłumienia w sobie oporów.

Rzadko zdarza się, aby Ryby dochodziły do wysokiego, odpowiedzialnego stanowiska. Nie mają zresztą pod tym względem żadnych szczególnych ambicji. Najlepiej czują się w środowisku skromnym, wiodą życie spokojne, ceniąc sobie bardziej bezbarwne zacisze domowe, niż eksponowane stanowiska, gdzie każdy dzień przebiega w podnieceniu i niepokoju. U Ryb obojga płci niezmiernie ważny jest dobór odpowiedniego partnera. Kiedy wymaganiom tym stanie się zadość, życie seksualne Ryb jest wówczas aktywne, a nawet dość trudne do wyczerpania. Można powiedzieć, że pod tym względem Ryby są na drugim miejscu po Skorpionie,- który stoi na czele wszystkich znaków w tej dziedzinie. Pan Skorpion jest znany z tego, iż szczególnie podobają mu się blondynki, brunetki i szatynki oraz wszelkie inne panie z temperamentem.

Towarzysz życia Ryby musi być dobrany starannie i z rozwagą, albowiem jej seksualizm jest zawsze związany ze ściśle określonym typem.

W miłości dominuje u Ryb uczucie i tylko na tej drodze może dojść do zbliżenia partnerów.

Mimo wielu cech wskazujących na nierealne podejście do życia, pani Ryba jest zainteresowana położeniem finansowym przyszłego partnera. Nie wynika to jednak z materialistycznego nastawienia, jak to widzimy u Byka, ale z zapobiegliwości, której celem jest zabezpieczenie wspólnej przyszłości obojga małżonków i ich dzieci.

Z natury nieco skryte, Ryby niechętnie wywnętrzają się ze swoich myśli nawet przed rodzicami i rodzeństwem. Swe małe tajemnice wolą powierzać pamiętnikom. Młode Ryby są spokojne i grzeczne, wszędzie więc są mile widziane. Lubią zwierzęta i kwiaty.

Należy jeszcze poświęcić kilka słów wygodnictwu Ryb. Większość osób z tego znaku nie cierpi wariackiego tempa pracy, które wspaniale odpowiada Baranowi i Skorpionowi. Ryby cechuje pewna bierność: – A może mi ktoś udzieli pomocy? Dlatego nieraz jest wskazane, aby przy boku Ryby stanęła kobieta pełna dynamiki i optymizmu życiowego i wsparła partnera trochę swą aktywnością.

Pan Ryba dla swego pasywnego charakteru znajdzie harmonijne uzupełnienie w kobiecie energicznej i zdecydowanej. Związek taki podkreśli co prawda pantoflarskie właściwości męża, ale wpłynie korzystnie na jego z natury dość bierny stosunek do świata.

Gdy okoliczności będą wymagały twardego, nieustępliwego wystąpienia, pewnej dozy bezwzględności i nieugiętej aktywności, Ryby nie staną do walki wręcz, a będą wolały zrezygnować ze swych praw, biernie godząc się z losem. Możliwe, że w związku z tą cechą spotyka się w tym znaku częściej kompleksy pomniejszonej wartości.

Także plany i pomysły finansowe są u Ryb często dziwaczne. Na ogół Rybki uważają, iż pieniądze są do wydawania. Rybka nie jest dusigroszem. Łatwo rozstaje się z zarobionymi pieniędzmi. Z tarapatów finansowych Rybki zawsze jakoś się wykręcają. Tylko nieliczne są strachliwo – oszczędne.

Co do pobudliwości seksualnej należy pamiętać, że pani Ryba ma trochę spóźniony zapłon. Jeżeli partner nie będzie się z tym liczył, w małżeństwie łatwo o nieszczęście. Jak już wspomniałem na wstępie, cechy charakteru ulegają dużym zmianom, jeśli czyjeś słońce znajduje się w pobliżu poprzedniego lub następnego znaku.

Taka jest ogólna charakterystyka większości osób ze znaku Ryb. Nie myślmy jednak, że wszystkie Ryby są bez wyjątku uosobieniem łagodności. I w tym znaku spotyka się szubrawców i łajdaków, lecz ich niewłaściwe postępowanie będzie zakulisowe. W wypadkach skrajnie ujemnych Ryba nie zawaha się przed drobnymi świństewkami, ale do wielkiego draństwa brak jej będzie rozmachu, odpowiedniego „charakteru”, jaki ma na przykład Skorpion.

Jeden komentarz w artykule “Ryby”

  1. Rybka pisze:

    Zgadzam się jestem ryba i nie lubię skorpionow. Miałam chłopaka rybę i nie udało się bo był głupszy ode mnie życiowo teraz jestem z Koziorozcem na przełomie Wodnika i jest ok ale aa kłótnie choć w łóżku świetnie… Mi osobiście jednak koleżanka wodnik zrobiła wiele krzywdy więc ostrzegam bo mają się za niewiadomo co i chcą pokazać że są lepsze ale bez ryb staja się nikim i udaja same przed sobą że są kimś ważnym … A i Baran słaby wybór z samej nazwy jak i byk czy lew. Najlepiej chyba spokojne znaki

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *